Question

Przez przypadek przy USG żył szyjnych zauważono u mnie dwa guzki na prawym płacie tarczycy. Postanowiłam sprawdzić co się dzieje bo żadnych dolegliwości związanych z tarczycą nie dostrzegałam. Zrobiłam USG tarczycy, badanie potwierdziło owe guzki.

Zrobiono mi biopsje i wszystko by było dobrze bo i wynik był dobry, ale przy następnej kontroli po czterech miesiącach okazało się, że mam trzeci guzek na lewym płacie tarczycy no i oniemiałam bo lekarz przy pierwszym badaniu powiedział mi, że pewnie parę ładnych lat z tym chodziłam nieświadoma, że coś jest nie tak. A tu nagle, trzeci guzek w tam krótkim czasie i tu nasunęła mi się myśl, czy czasem naruszenie tych dwóch guzków nie spowodowało urośnięcia trzeciego.

Czy biopsja to pewne badanie no i czy niemożna poprzez badanie krwi stwierdzić czy guzki są złośliwe czy nie. Mam mętlik w głowie i zastanawiam się co robić. Mam następna umówiona biopsje przed która się waham.

Proszę o poradę, co ja mam zrobić?

Answer 1

Biopsja cienkoigłowa jest inwazyjnym, ale stosunkowo bezpiecznym badaniem. Nie można nawet przypuszczać, że poprzednie badanie skutkowało powstaniem kolejnego guzka na tarczycy. Niestety nie istnieją inne metody, niż pobranie materiału komórkowego, bądź tkankowego do badań, w celu oceny, czy mamy do czynienia z nowotworowym, złośliwym procesem. Nie znalazły tutaj zastosowania badania hormonów tarczycy, czy antygenów nowotworowych. Istnieją pewne cechy, które można stwierdzić w USG tarczycy, a które mogą sugerować obecność nowotworu złośliwego, niemniej jedynie badanie cytologiczne lub histopatologiczne mogą wykluczyć złośliwy charakter guzka. Powikłania biopsji cienkoigłowej mogą wystąpić, ale nie należy do nich ryzyko powstania kolejnego guzka.