Szanowna Pani,
opisuje Pani że u mamy wykryto raka płuca o średnicy 10cm. Jest to bardzo duża zmiana. Niewątpliwie istniała możliwość że doszło do pęknięcia guza i bardzo masywnego krwawienia, które mogło spowodować zgon chorej. Odnośnie tego czy w trakcie ostatnich chwil mama męczyła się lub nie ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Mogło dojść do bardzo masywnego krwawienia i szybkiej śmierci bądź też był to powolny proces. Należy myśleć że było to w miarę szybkie i że chora nie cierpiała zbyt wiele.