na lodowisku w czasie szybkiej jazdy rąbnęłam z mocnym uderzeniem w tył głowy. Na chwilę straciłam przytomność Gdy odzyskałam było mi mdło i kręciło mi się w głowie..Robiłam prześwietlenie - ok, neurolog badała odruch -ok. Nie mogę odchylić głowy w tył, na bok, a czasami przy schylaniu do przodu, gdy wstaję z łóżka odczuwam silne zawroty, wszystko wiruje, zataczam się. W marcu mam kolejną wizytę u neurologa. Czy nie powinnam pójść wcześniej? Teraz mam częściej zawroty niż bezpośrednio po upadku.Mam 55 lat.