Witam! Nie wiem co już robić...4 listopada,prawie dwa miesiące temu miałam cesarskie cięcie niestety miesiąc później na kontroli ginekologicznej z powodu bólów brzucha okazało się że konieczne jest łyżeczkowanie bo mam resztki łożyska i zapalenie dostałam antybiotyk i zabieg się udal. Przez antybiotyk dostałam grzybicy i dostałam pimafucin 6 globulek i krem niestety nie pomogło i dostałam jeszcze w razie co nystatyne,jestem po 5 tabletce a mnie boli brzuch mam go wzdetego,twardego i ból miejsca intymnego przy siedzeńiu,podnoszeniu i chodzeniu. Co to może być?! Boję się ze to konsekwencje miesięcznego noszenia resztek
