Ok. 15 grudnia 2013r. zaczęło mi się plamienie. Raz jest, raz go nie ma, mniejsze, większe, ogólnie niezbyt obfite. Dodam,że mam 50 lat i uznałam to za objaw klimakterium, bo zaburzenia miesiączkowania mam już od maja 2013r. Ale czy nie za długo już trwa to plamienie - nie-plamienie?