Miałem nieprzyjemność w piątek poznać, co to znaczy wypadek na lodzie. Podczas sięgania po upuszczone klucze, w trakcie z wstawania z przysiadu prawa noga wpadła mi w poślizg, lekko się wygięła, a ja miałem problem by się wyprostować z powodu silnego bólu po zewnętrznej stronie kolana oraz dosyć silnego, ale średnio bolesnego skurczu mięśnia łydki, który trwa do tej pory. Chodzenie sprawia mi silny ból, po prawej zewnętrznej stronie, wręcz sprawia iż chodzenie jest niemożliwe, oraz czasem zaciśnięty mięsień także sprawia ból. Mam przód kolana lekko opuchnięty, żadnych krwiaków, czy wylewów nie zaobserwowałem. Oczywiście wybieram się do lekarza, lecz chciałbym się poradzić czy jest to coś poważnego i należy przyśpieszyć wizytę u lekarza, czy też wystarczy zwykły lekarz domowy.
